Jest to pierwszy wpis z niewielu ;)
Aby odwiedzić kraj, w którym językiem "panującym" jest angielski, musisz wziąć się do roboty i ZACZĄĆ SIĘ UCZYĆ!
Jak to zrobić szybko i efektywnie?
Przede wszystkim wyznacz sobie stałe terminy, poświęć dwa razy w tygodniu po godzince, a jak jesteś ambitny to nawet dwie. Zawsze jednak ucz się tego samego dnia o tej samej porze, a wpadniesz w rytm i nauka stanie się twoją drugą naturą.
Pomocne będą stare sztuczki, w znaczeniu słówek rozklejanych w całym domu, np. fridge przyklej na lodówce a chair na... krześle oczywiście. Możesz też zrobić fiszki ( małe kartoniki) ze słówkami i bawić się nimi w memory. Nie zapomnij o listeningach (nagrania w oryginale), one pomogą ci prawidłowo wypowiadać słowa i osłuchać się z językiem.
Możesz też korzystać z wielu dostępnych w sieci stron do nauki języka angielskiego, takich jak: ang.pl.
Na dziś wystarczy, jeśli masz inny, wypróbowany pomysł, zapraszam do dyskusji.
Dobre pomysły, można skorzystać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wyznaczanie sobie celów to własnie jeden z pierwszych etapów do realizacji czegokolwiek, natomiast same cele to nie wszystko :) Autorka bloga świetnie poradziła aby przede wszystkim wyznaczać sobie terminy i trzymać się ich :) Takie działanie będzie efektywne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMój pokój był cały oklejony kartkami ze słówkami w czasie studiów-wg mnie najlepsza metoda na naukę słownictwa :)
OdpowiedzUsuńCenne wskazówki... Wyzwanie dla wytrwałych, sumiennych i ambitnych :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, warto uczyć się języka angielskiego.
OdpowiedzUsuń